Czym się różnią opony letnie od opon zimowych?

Badania wskazują, że ponad 70% polskich kierowców opowiada się za wprowadzeniem obowiązku wymiany letnich opon na zimowe. To dowód, że świadomość użytkowników pojazdów mechanicznych w tym zakresie wzrasta. Niestety wciąż prawie 24% kierowców lekceważy zalecenia sezonowej wymiany opon. Takie podejście może być bardzo groźne, ponieważ opony niedostosowane do warunków na drodze są mniej przyczepne do asfaltu i tym samym znacząco zmniejszają bezpieczeństwo pasażerów. Sprawdźmy, dlaczego tak się dzieje i czym się różnią opony letnie od zimowych?

 

Opony letnie o prostej rzeźbie bieżnika

 

Zadaniem opon letnich jest przyleganie do podłoża jak największą powierzchnią. To właśnie z tego względu bieżnik na oponach letnich składa się z dużych i gładkich klocków. Na letnich oponach nie znajdziemy wielu nacięć, a kanały odprowadzające będą wąskie. Opony o prostej rzeźbie bieżnika lepiej zachowują się na rozgrzanym asfalcie, a warto zdawać sobie sprawę, że jego temperatura latem może dochodzić nawet do 50°C! Opony letnie produkowane są w twardszej mieszanki gumy niż zimowe. W praktyce oznacza to, że gwałtowane hamowanie oponami zimowym na rozgrzanym asfalcie może doprowadzić do zdarcia miękkiej gumy. To jednak nie wszystko.

Prosta rzeźba opon letnich bezpośrednio odpowiada za stabilizację toru jazdy i zmniejszenie oporów toczenia. Łatwo sobie wyobrazić, że w tych samych warunkach opona zimowa będzie zaburzać prawidłową trakcję i zwiększać zużycie paliwa. Wbrew pozorom, hamowanie na suchej nawierzchni przy wysokiej temperaturze na oponach zimowych także zwiększa drogę hamowania – o około 4 metry. Wspomnieliśmy już, że guma w oponach letnich jest twardsza – wpływa na to większa zawartość siarki. To właśnie dlatego, opona letnia może pracować w temperaturze dochodzącej nawet do 60°C bez utraty swoich właściwości.

 

Opony zimowe o agresywnej rzeźbie bieżnika

 

Wiemy już, że opony zimowe produkowane są z bardziej miękkiej gumy niż opony letnie. Wpływa na to większa zawartość krzemionki i naturalnego kauczuku w składzie mieszanki gumowej. To właśnie z tego powodu opony zimowe są bardziej przyczepne do wilgotnej i śniegowej nawierzchni. Miękka guma jest bardziej plastyczna, dlatego nie ma możliwości, że utraci swoje właściwości nawet przy dużych mrozach. Opony zimowe charakteryzują się ponadto agresywną rzeźbą bieżnika, który ma wiele nacięć i szersze boczne kanały odprowadzające. Śnieg i błoto pośniegowe są lepiej odprowadzane przy udziale szerszych kanałów bocznych. Dodatkowo śnieg wnika w głęboki bieżnik i zazębia się z nim, co wyraźnie zwiększa przyczepność opony do podłoża.

Wśród kierowców panuje błędne przekonanie, że opony zmienia się na zimowe przy pierwszych mrozach. To nieprawda. Zima dla opon zaczyna się już wtedy, gdy temperatury powietrza utrzymują się poniżej +7°C. Warto wtedy udać się do serwisu opon i nie tylko wymienić opony na zimowe, ale także skontrolować zawieszenie, układ hamulcowy czy geometrię kół. Nasz serwis opon oferuje kompleksową usługę wymiany opon wraz ze sprawdzeniem ewentualnych usterek, które mogą wpłynąć na bezpieczeństwo jazdy.

Pamiętajmy, że ignorowanie konieczności wymiany opon letnich na zimowe może mieć bardzo groźne konsekwencje. Mokra nawierzchnia o temperaturze niższej niż +2°C skraca drogę hamowania o 11 metrów przy oponach letnich. Opony letnie są nieskuteczne na nawierzchni wilgotnej, mokrej i ośnieżonej. Głęboki lub ubity śnieg, a także gołoledź na drodze to warunki ekstremalnie trudne, w których użytkowanie letnich opon jest zagrożeniem dla zdrowia i życia. Hamowanie na śniegu przy prędkości 50 km/h na oponach letnich zwiększa drogę hamowania aż o 30 metrów. Warto przypomnieć sobie to zdanie zawsze wtedy, gdy dopadną nas wątpliwości, co do zasadności sezonowej wymiany opon. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i swoich najbliższych.